Diś,4.06.2013 Wybraliśmy się autokarami na całodzienny piknik do Kopydłówka. Dzieci lubią tam przebywać, ponieważ znajduje się tam duży plac zabaw i można do woli hasać na świeżym powietrzu. Oprócz tego dzieci były w lesie, dowiedziały się, jaka jest rola kompasu i słońca, jako drogowskazu. Podglądaliśmy przyrodę, bardzo przydały nam się lupy, które ze sobą zabraliśmy.Dzieci szukały owadów, a znalazły niezliczoną ilość małych żabek-żadnego roku nie było ich tak wiele. Zwiedzaliśmy ujęcie wody dla naszego miasta Udaliśmy się też na krótki wypad na pobliskie łąki, gdzie dzieci poznały niektóre rośliny: podbiał, babkę, oset. Wreszcie zmęczone zasiadły do stołów, gdzie czekała na nich zupa pomidorowa i gorące kiełbaski z grilla. Kiedy nieco nabrały siły, odbywały się dalsze zabawy, m.in. chustą animacyjną, , chłopcy kopali piłkę, dziewczynki rzucały frisby.Po kolejnym, pełnym wrażeń dniu, aż żal było wracać do przedszkola.